Chwile radości i smutku: biało-czerwona historia żużla na Golęcinie


Historia poznańskiego żużla liczy sobie już przeszło sto lat. W 1915 roku zapoczątkowała ją Unia Poznań. W ciągu stulecia Gród Przemysława stał się największym polskim ośrodkiem żużlowym  w historii oraz miastem, w którym speedway upadł zupełnie. Obecnie wszystko zmierza ku lepszemu. Stadion na Golęcinie został zmodernizowany, co sprzyja temu, by jeździli na nim najlepsi.

Historia poznańskiego żużla nie jest łatwa. Głównie dlatego, że kiedyś Poznań był najsilniejszym ośrodkiem żużlowym w Polsce. Dzisiaj nikt by nawet o tym nie pomyślał. Miejscowy klub dopiero niedawno wrócił do ligowego ścigania, ale skutek jest dość przeciętny. Co ciekawe, nawet kiedy Poznań był największym ośrodkiem w Polsce, lokalne drużyny nie ścigały się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tak, drużyny. W Poznaniu było ich na tyle dużo, że same potrafiły jeździć
w Poznańskiej Lidze Okręgowej, która de facto była najniższą klasą rozgrywkową w kraju. Na brak żużla w stolicy Wielkopolski nie można było zatem narzekać. Miał on jednak wydanie li tylko ligowe. W XX wieku tylko raz Golęcin gościł zawody międzynarodowe, lecz nie byle jakie.
W 1991 roku Poznań był gospodarzem Mistrzostw Świata Par. Na stadion golęciński przyjechali wówczas najlepsi zawodnicy na świecie na czele z wielkim Profesorem z Oksfordu – Hansem Nielsenem, Perem Jonssonem i Henrikiem Gustafssonem. Turniej w Poznaniu był sporym kredytem zaufania ze strony PZM-otu. Do 1991 roku imprezy tej rangi odbywały się tylko w dużych ośrodkach żużlowych, tj. w Chorzowie (gdzie był stadion Śląski), Lesznie, Wrocławiu oraz Rybniku. Poznań wówczas takim już od dawna nie był. Działacze zaufali także Ryszardowi Dołomisiewiczowi, Wojciechowi Załuskiemu oraz Piotrowi Świstowi, który w tych zawodach pełnił rolę rezerwowego. Niestety, biało-czerwoni polegli na całej linii i zajęli ostatnie miejsce z dorobkiem dziewięciu punktów. Polaków pokonali nawet Włosi z Armando Castagną w składzie. Cały turniej wygrali – ogólnie rzecz mówiąc – Skandynawowie. Złoto zdobyli Duńczycy. Drugie miejsce przypadło Szwedom, a trzecie Norwegom.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

1 komentarz

  1. Z pisze:

    A półfinał dmśj z udziałem Polaków z 2007 roku…coś słabą ma ktoś pamięć.

Dodaj komentarz