Bezprecedensowe inwestycje na północy Poznania


Skala i zakres przedsięwzięć realizowanych przez miasto na północy Poznania jest bezprecedensowa. Łącznie, przeprowadzone i planowane w tej kadencji inwestycje w rejonie Moraska, Radojewa, Umultowa i Naramowic, są warte setki milionów złotych. To przede wszystkim największa miejska inwestycja transportowa, czyli tramwaj na Naramowice. Ale to także największy w tej kadencji projekt oświatowy, którego realizacja zakończy się za niecałe pół roku.


W ostatnich latach w północnych dzielnicach Poznania miastu przybyło najwięcej mieszkańców. Za szybkim tempem zabudowy długo nie nadążał rozwój niezbędnej infrastruktury. Do czasu. Obecnie Miasto, wraz z radą osiedla, stara się nadrobić wieloletnie zaniedbania w tym rejonie Poznania. I choć najwięcej pieniędzy pochłaniają w tym rejonie inwestycje w infrastrukturę transportową i oświatową – prowadzone i planowane są również działania o mniejszej skali finansowej, ale równie niezbędne dla codziennego funkcjonowania lokalnej społeczności.

– Przez lata osiedla peryferyjne były zaniedbywane. Przybywało mieszkańców, ale nie szła za tym infrastruktura. Mamy świadomość, że w tym rejonie musimy zainwestować więcej niż na innych osiedlach. Już dziś robimy więcej niż wynosi średnia osiedlowa – podkreśla prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Wieczne korki na Naramowickiej, brak chodników i oświetlenia, zalewane ulice z zaledwie utwardzoną nawierzchnią – to tylko niektóre z problemów, z którymi muszą na co dzień mierzyć się mieszkańcy tych osiedli.

Największa inwestycja komunikacyjna

Korki na Naramowickiej znikną, gdy powstanie trasa tramwajowa łącząca Naramowice z centrum miasta. Ruszyły już prace związane z realizacją pierwszego etapu inwestycji, który – wraz z przebudową układu drogowego w okolicy – pochłonie ok. 430 mln zł. Realizacja prac budowlanych, dzięki którym trasa tramwajowa połączy pętlę „Wilczak” z przystankiem końcowym „Błażeja”, potrwa do 2021 roku. Wiosną 2022 roku pierwsza część inwestycji powinna być oddana do użytku.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz