Antyterroryści w Starym Browarze. Ewakuacja trwała ponad godzinę (ZDJĘCIA)


W Starym Browarze 26 kwietnia odbyły się ćwiczenia związane z zagrożeniem terrorystycznym na niespotykaną do tej pory w Polsce skalę. Zorganizowane zostały przez poznańską policję i Stary Browar, wzięło w niech udział kilkuset policjantów, w tym pododdziały antyterrorystyczne i straż pożarna. Zobacz zdjęcia z akcji.

 

– Scenariusz ćwiczeń zakładał, że w centrum ktoś podłożył bombę, a na parkingu pojawił się mężczyzna z bronią. Klienci i pracownicy usłyszeli komunikaty, że muszą natychmiast opuścić centrum –  informuje rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

Okoliczne ulice zostały zamknięte. Wszyscy klienci i pracownicy Starego Browaru zostali ewakuowani. Ponad dwa tysiące samochodów wyprowadzono z parkingu. Funkcjonariusze chcieli się dowiedzieć, ile czasu zajmie ściągnięcie wszystkich kierowców na parkingi. Do centrum weszli między innymi antyterroryści. Akcja trwała ponad godzinę.

Na początku roku wspólnie z policją uznaliśmy, że jest potrzeba przeprowadzenia takich ćwiczeń zarówno dla policji jak i personelu Starego Browaru. Do tej pory wielokrotnie przeprowadzaliśmy ewakuacje na wypadek pożaru, nie mieliśmy natomiast przetestowanych procedur na wypadek zagrożeń o charakterze terrorystycznym – mówi Magdalena Kowalak, prezes spółki zarządzającej Starym Browarem.

Skala wydarzenia była niespotykana. Ćwiczenia, które rozpoczęły się od porzucenia przez pozoranta torby w jednej z kawiarni, przeprowadzono w środku dnia, między godz. 13:00 a 14:00. Ewakuowano także samochody z parkingu. Policja miała okazję sprawdzić czas reakcji na powiadomienie na telefony alarmowe, czas dojazdu patrolu i jednostek specjalnych oraz przeprowadzić w realistycznych warunkach działania związane z zagrożeniem terrorystycznym.

Co przećwiczył Stary Browar?

Reakcję pracowników ochrony i lokali oraz klientów Starego Browaru, jak również tempo i przebieg ewakuacji.

Zweryfikowano też zgodność ewakuacji z procedurami, które pracownicy lokali poznają w czasie regularnych szkoleń. Ostatnie szkolenie odbyło się w sierpniu 2017 roku i obejmowało również zagadnienia z zakresu zagrożenia antyterrorystycznego i tzw. aktywnego strzelca.

Po raz pierwszy w Polsce przetestowano zarządzanie sytuacją kryzysową za pośrednictwem komunikacji w social mediach, jak Facebook, Instagram (w tym Instastory) i Twitter. Pojawiły się tam 3 komunikaty: w chwili rozpoczęcia ewakuacji, w trakcie (tutaj padła informacja, że są to ćwiczenia) oraz ogłaszające jej zakończenie.

Podsumowanie

Po akcji odbyło się spotkanie podsumowujące, w którym udział wzięli przedstawiciele policji, ochrony i zarządu Starego Browaru.

Pracownicy bardzo wielu lokali wykazali się całkowitym zrozumieniem potrzeby szkolenia i budowania świadomości związanej z zagrożeniem terrorystycznym. To od nich oraz profesjonalizmu Delta Security – ochrony Starego Browaru, w ogromnej mierze zależała sprawność ewakuacji, która przebiegła błyskawicznie. Ewakuacja całego Starego Browaru wraz z parkingiem zajęła zaledwie 16 minut. Jeszcze tego samego dnia personel centrum otrzymał wyjaśnienie i podziękowanie za zaangażowanie w ćwiczenia.

Na Facebooku pierwszy wpis dotarł w ciągu godziny do ok. 40 tys. osób i został udostępniony ponad 20 razy. Instastory z komunikatem o rozpoczęciu ewakuacji zobaczyło ponad 2 razy więcej użytkowników Instagrama niż zwykle.

Bardzo szybka była też reakcja lokalnych mediów. Pierwsze artykuły pojawiły się już 10 minut po rozbrzmieniu komunikatu o ewakuacji w centrum.

Informacje zwrotne od pracowników lokali Starego Browaru, klientów, użytkowników social mediów i internautów komentujących artykuły dotyczące ewakuacji były bardziej pozytywne niż zakładaliśmy – mówi Barbara Banat, rzecznik Starego Browaru. – Widać po nich duże zrozumienie dla szkolenia, mimo, że sprawiło ono wiele niedogodności w postaci ogromnych korków czy przerwania służbowego lunchu z klientami. Zaskoczyło nas uznanie dotyczące wykorzystania w komunikacji social mediów. To cenna lekcja i cieszę się, że możemy się nią podzielić nie tylko z zarządcami centrów handlowych, ale wszystkich obiektów użyteczności publicznej. Przeanalizowaliśmy także wspólnie z policją i zarządem wszystkie negatywne uwagi, które również wykorzystaliśmy jako naukę na przyszłość – podsumowuje Barbara Banat.

Zdjęcia KWP w Poznaniu

Dodaj komentarz